Przenieśmy się do lat 60-tych. Gry wideo zostały już stworzone, a na rynku pojawia się CDC 6600 - sprzęt tak potężny, że zajmował całe biurko. W zamian oferował tak bardzo wysoką wydajność, że uznawany jest za pierwszy superkomputer. Jednostka o mocy 3 MHz pozwalała na wykonanie kilku milionów operacji na raz. Wykazano się również nowatorstwem przy projektowaniu urządzenia - użyto freonu w systemie chłodniczym (nikt jeszcze wtedy nie wiedział jak substancje z owej grupy związków działają na atmosferę) oraz tranzystorów krzemowych. Sprzedaż rozpoczęła się w 1964, aczkolwiek zamówione jednostki klienci otrzymali dopiero rok później, po rozwiązaniu problemu z przegrzewaniem się podzespołów. Cena tego cudeńka wyniosła marne osiem milionów dolarów. Nie ma żadnych wątpliwości, że taki sprzęt wciąż był przeznaczony dla bogaczy, firm i uczelni wyższych.